Śnieżnica (1007 m)

Piękny i rozłożysty szczyt w centralnej części Beskidu Wyspowego,  z racji swego kształtu nazywany również przez miejscowych Widłakiem lub Widlatą Górą. Posiada bowiem trzy nierówne wierzchołki, z których najwyższy, zachodni, nazywa się Na Budaszowie, na środkowym o nazwie Wierchy znajduje się rezerwat przyrody, a najniższy szczycik wschodni został nazwany z niemiecka „Nad Steinbrukiem”, co jest związane z funkcjonującym tu niegdyś kamieniołomem, pracującym na potrzeby budowy linii kolejowej. Dawniej na Śnieżnicy kwitło życie pasterskie, stało kilka szałasów. Jeszcze w okresie międzywojennym na bezleśnym wierzchołku stała drewniana wieża triangulacyjna. Dzisiaj szczyt jest całkowicie zarośnięty, a ograniczone panoramki można oglądać z zarastającej polanki Płoszczycowie, leżącej nieco na wschód od szlaku w stronę Gruszowca.  Kilkanaście metrów na północ od koty szczytowej, w niewielkim zagłębieniu terenu znajduje się ścianka skalna, u stóp której znajduje się częściowo zasypany otwór niewielkiej jaskini zwanej przez miejscową ludność Piwnicą. W „Przewodniku po Beskidach Zachodnich” autorstwa K. Sosnowskiego z 1914 r. spotykamy informację, że wedle miejscowej tradycji pod szczytem bazowali konfederaci barscy i zbudowali coś na kształt małej fortalicji. W późniejszych czasach  w jej leśnych ostępach mieli się chować poborowi przed długoletnią służbą wojskową.
Rezerwat na Śnieżnicy utworzono w 1968 r., obejmuje on wierzchołkowe partie środkowego szczytu.  Chroni się tu wspaniale zachowany drzewostan bukowy i niewielkie wychodnie skalne na grzędzie grzbietowej. Granica rezerwatu została oznaczona żółtymi paskami na drzewach.
Tajemnicze kamienie graniczne na szczycie Śnieżnicy – informacja o nich pojawiła się w literaturze już pod koniec XIX w. i była wielokrotnie podawana w późniejszych opracowaniach historycznych i krajoznawczych (Sosnowski, Krygowski). Autorem pierwszego opisu kamieni na Śnieżnicy był właściciel dóbr jodłownickich Tadeusz Romer oraz proboszcz kasiński, ksiądz J. Kudena. Z ich opisu wynika, że jeszcze w 1895 r. można było pod szczytem znaleźć 2  kamienie z ciekawymi inskrypcjami. Pierwszy, o wymiarach 100 x 70 cm miał kształt eliptyczny, wyrytą datę 1787 i napis, odnoszący się do marszałka Stanisława Małachowskiego. Drugi kamień był nieco mniejszy i miał napis W.G. N. 120. Trzeci kamień, już wówczas wspominany tylko w przekazach historycznych, miał pochodzić z XVI lub XVII w. Wszystkie trzy obiekty były najprawdopodobniej kopcami granicznymi Skrzydlnej, Gruszowca, Porąbki i Kasiny Wielkiej. Ksiądz Kudena zanotował także, że na szczycie jest kopczyk, usypany przez wojskowego inżyniera austriackiego. Poszukiwania owych tajemniczych obiektów przeprowadzone przez autora ponad 100 lat później, na początku XXI w., nie przyniosły rezultatów.
Śnieżnica była już w średniowieczu zapisywana jako góra Śnieżna, później była już określana jako Śnieżnica.  Nazwę swą zawdzięcza płatom śniegu, zalegającym do późnej wiosny w podszczytowych zagłębieniach, co odróżnia ją od sąsiednich szczytów. Dziewiętnastowieczny podróżnik Jan Nepomucen Rostworowski w piękny sposób opisuje Śnieżnicę: „Jako róża jest najpiękniejszą i najwonniejszą z kwiatów, tak i tę górę można uznać za najpiękniejszą ze swego układu, jako i z widoków i pięknego spaceru.  Dzieli się na trzy cyple podobne do wyniosłych piramid.  Wszedłszy na górę bawi oko kontrast zabawny.  Stanąwszy na jednym cyplu (wierzchołku), z drżeniem spogląda się na przepaść straszną pod nogami zarosłą lasem; stamtąd najwyższe drzewo jodłowe zdaje się być nie wyższym nad wzrost człowieka. Spojrzawszy na drugą stronę spostrzega się trzy żyzne doliny i trawą wysoką porosłe i podchodzące pod spód góry Ćwilina, przy którym leżą wsie Pożyczki i Jurków w pięknym położeniu oblane rzeką.... Środkowy cypel [Śnieżnicy] jest najciekawszy ze wszystkich dla obszernych skał, którymi jest otoczony z strony góry najspadzistrzej.  Te skały podobne są wałom murowanym i bastionom...”.
Wedle miejscowej legendy dziedzic Pieniążek postanowił zbudować most między Śnieżnicą a pobliskim Cietniem. Przedtem udał się po poradę do wróżki Siwulki spod Babiej Góry. Nakazała mu ona najpierw przeciągnąć jedwabny sznur między tymi szczytami. Został on jednak przecięty przez pasterzy i zamiar się nie udał.
Pod szczytem Śnieżnicy funkcjonuje Młodzieżowy Ośrodek Rekolekcyjno-Rekreacyjny (MOREKO).  Powstał on staraniem księdza Józefa Winkowskiego z Zakopanego, który chciał tu stworzyć ośrodek kolonijny dla dorastającej młodzieży. Ośrodek został zbudowany w 1928 r., pierwsze grupy przyjechały już w 1930 r. Oficjalne oddanie do użytku i poświęcenie przez kardynała Adama Sapiehę nastąpiło w 1936 r. Kardynał był zresztą dwukrotnie na szczycie Śnieżnicy (w 1930 i 1936 r.) przy okazji wizyty w ośrodku rekolekcyjnym. Na szczyt (wówczas jeszcze z pięknym widokiem) wszedł w kompletnym stroju kardynalskim, w towarzystwie góralskiej kapeli. Do wybuchu wojny Ośrodek gościł liczne, dziecięce turnusy wypoczynkowe. Kolonia miała charakter ogólnopolski, jej celem dydaktyczno-wychowawczym była integracja młodzieży męskiej z różnych zaborów (dla dziewcząt powstał podobny ośrodek w Sowlinach koło Limanowej). 
Po wojnie władze odebrały Ośrodek Kościołowi i oddały go w użytkowanie bazie YMCA z Lubogoszczy, potem kuratorium krakowskiemu i ostatecznie Przedsiębiorstwu Turystycznemu „Śnieżnica” z Limanowej.  Pod skrzydła Kościoła wrócił na początku lat dziewięćdziesiątych XX w.  Obecnie dysponuje 120 miejscami noclegowymi, zapleczem sanitarnym i żywieniowym, świetlicą i boiskami sportowymi. Jest tu również piękny, drewniany kościółek Matki Boskiej Śnieżnej, zbudowany w latach 1998-2000, dedykowany Ojcu Świętemu Janowi Pawłowi II. W ośrodku „dyrektoruje” z ogromnym zaangażowaniem ks. Jan Zając – turysta, znawca Beskidu Wyspowego i wielki przyjaciel młodzieży. Obiekt jest całoroczny, a jego dodatkową atrakcją jest funkcjonujący niedaleko krzesełkowy wyciąg narciarski. 
 

Warte uwagi

aaaaa

To jest takie testowe miejsce, 123, To jest takie testowe miejsce, 123 To jest takie testowe miejsce, 123 To jest takie testowe miejsce, 123 To jest takie testowe miejsce, 123.

Patronat medialny

Partnerzy